Celem naszej podróży było bliższe poznanie jego dorobku oraz odwiedzenie miejsc, w których tworzył swoje najsłynniejsze dzieła, w tym „Fraszki”, Treny” i „Pieśni”.
Po przyjeździe pierwszym punktem naszej wycieczki było Muzeum Jana Kochanowskiego, mieszczące się w XIX-wiecznym dworku wybudowanym w miejscu dawnego dworu Kochanowskich. W muzeum obejrzeliśmy bogatą ekspozycję poświęconą życiu poety – zobaczyliśmy m.in. kopie jego rękopisów, portrety, starodruki oraz przedmioty codziennego użytku z epoki. Przewodniczka ciekawie opowiadała o dzieciństwie Jana, jego studiach, podróżach po Europie oraz służbie na dworze królewskim.
Duże wrażenie zrobiła na nas kaplica wybudowana w miejscu, gdzie niegdyś znajdował się rodzinny dom poety. To miejsce pełne zadumy i refleksji, szczególnie że tu właśnie Kochanowski przeżywał śmierć swojej ukochanej córki Urszulki, której poświęcił cykl „Trenów”.
Spacerując po parku otaczającym muzeum, podziwialiśmy nuturę i pomnik upamiętniający poetę. Chętni wykonali zdjęcia w ramach akcji czytelniczej: „Gościu, siądź pod mym liściem” - przyłapani na czytaniu. Otoczenie sprzyjało refleksji nad kruchością życia i siłą poezji, która potrafi przetrwać wieki.
Następnie wybralismy się do Zwolenia. Zwiedziliśmy kościół parafialny, w którym znajduje się grób poety z Czarnolasu i pamiątkowa płyta nagrobna. Na zakończenie wycieczki zatrzymaliśmy sie przy pomniku Jana Kochanowskiego oraz Urszulki. Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia i pełni wrażeń udaliśmy się na pyszny posiłek.
Wycieczka do Czarnolasu była nie tylko podróżą w przeszłość, ale również okazją do odkrycia piękna języka polskiego oraz refleksji nad wartością ludzkich przeżyć i emocji. To miejsce z pewnością na długo pozostanie w naszej pamięci.
Relacjonowała - klasa 6,7,8